Cetaphil® – po prostu!
Gdyby ktoś zadał Wam pytanie: jaka marka kosmetyczna kojarzy Wam się ze skutecznym i dogłębnym nawilżaniem? Ja bez chwili zastanowienia odpowiedziałabym, że Cetaphil®. Znam kosmetyki tej marki bardzo dobrze, aż dziw, że jeszcze o tym nie pisałam na łamach mojego bloga. Ale jest ku temu odpowiednia okazja 🙂 Jakiś czas temu jako jedna z wielu osób ubiegających się o tytuł Ambasadorki Klubu Ekspertów Ofeminin miałam to szczęście, że zostałam wybrana i od tamtejszej chwili na moim blogu dumnie prezentuje się baner, że nią jestem 🙂 W ramach prowadzonej akcji przez portal kilka dni temu otrzymałam w ramach testów Dermoprotektor Cetaphil® MD balsam do twarzy i ciała, więc spieszę z informacją, że to kultowy i niezwykle skuteczny dermokosmetyk w walce z suchą skórą, z atopowym zapaleniem skóry, ale … jak moje doświadczenia pokazały wielki sprzymierzeniec w wielu kosmetycznych przygodach.

Stowarzyszenie Dermatologów rokrocznie począwszy od 2008 roku przyznaje Perły Dermatologii Estetycznej właśnie dermokosmetykom Cetaphil®. W ubiegłym 2014 roku odbyła się jubileuszowa 10 edycja konkursu Perły Dermatologii Estetycznej i w iście fenomenalnym stylu cała seria produktów Cetaphil® ponownie została uhonorowana szczególną Super Perłą. Super Perła jest wyróżnieniem dla produktów, które w całej historii konkursu Pereł zdobyły największą ilość statuetek Perły Dermatologii Estetycznej. Cetaphil® MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała, kosmetyk któremu poświęcam ten wpis, zdobywał swoją Perłę trzykrotnie, w 2008, 2009 i 2011 roku, a to świadczy o tym, że jemu, i całej marce można w 100% zaufać. Oprócz Perły seria Cetaphil® otrzymała również godło Odkrycie Roku ogólnopolskiego
konkursu Laur Klienta 2011, a sam Cetaphil® MD Dermoprotektor do skóry
twarzy i całego ciała  został wyróżniony tytułem KWC Kosmetyku Wszech Czasów
w kategorii „Pielęgnacja specjalna – Problemy skórne”.
  

Cetaphil® MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała z serii specjalistycznych dermokosmetyków rekomendowany jest przez lekarzy dermatologów na całym świecie do pielęgnacji nawet najbardziej wymagającej skóry. Producent kieruje kosmetyk do codziennego nawilżania skóry suchej lub wrażliwej, szczególnie w przypadku występowania trądzika zarówno młodzieńczego, jak i różowatego, ale również z przeciwnego bieguna łuszczycy i Atopowego Zapalenia Skóry.

Unikalny skład kosmetyku zapewnia głębokie i długotrwałe nawilżenie skóry:

  • najwyższe wśród dermokosmetyków stężenie silnie wiążącej wodę gliceryny – aż 18%!,
  • olej z orzechów makadamia, który dostarcza skórze NNKT, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych,
  • pantenol, który łagodzi podrażnienia i ułatwia regenerację naskórka,
  • składnik antybakteryjny, który sprawia, że można go stosować w przebiegu trądzika młodzieńczego.

  

Ile razy zastanawialiście się czym pomóc skórze po kuracjach anty-trądzikowych, po kuracjach dermatologicznych, ile razy Dermatolog zalecił Wam ten kosmetyk? nie zalecił? zapytajcie podczas najbliższej wizyty, na pewno zna… 🙂 Ile razy myśleliście, że z tą suchą skórą to już nic sobie nie poradzi? Ile razy smarowaliście wieczorem swoje przesuszone partie ciała z nadzieją, że rano obudzicie się bez łuszczącej się skóry? Ja mam odwieczny problem suchości skóry na nogach, tam gdzie w układzie kostnym występują piszczele, łuszczy się potwornie, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy w dużej mierze przebywam w ogrzewanych pomieszczeniach. Ile razy zastanawialiście się czym smarować dziecko, u którego zdiagnozowano Atopowe Zapalenie Skóry? i dlaczego te wszystkie emolienty nie pomagają…? Ile razy „przesadziliście” z opalaniem się?
Zapewniam Was, że na wszystkie powyższe znaki zapytania odpowiedź widnieje w tytule tej wyliczanki.
      

Cetaphil® MD Dermoprotektor do twarzy i ciała otrzymujemy jako konsumenci w plastikowym o spłaszczonej konstrukcji opakowaniu z typową nakrętką typu „klik”. Szata graficzna jak przystało na markę Cetaphil® skromna a zarazem wyróżniająca się, na opakowaniu wszystkie niezbędne informacje. Pomimo, że opakowanie nie jest wyposażone w pompkę, to dzięki lekkiej konsystencji balsamu z powodzeniem wydobędziemy go do reszty, wystarczy energicznie potrząsnąć butlą z otworem wydobywania go ku dołowi.
Skoro jesteśmy przy konsystencji – zwarta, a przy tym lekka, bardzo płynnie się rozprowadza i bardzo szybko wchłania, również na skórze twarzy – moja cera jest tłusta, więc nie każdy krem jej odpowiada, a co dopiero balsam 🙂 A balsam Cetaphil® MD w mojej pielęgnacji nadaje się zarówno do ciała, jak i twarzy, to kosmetyk wielofunkcyjny, dla każdego rodzaju skóry i cery właściwie w każdym wieku. Moja córeczka ma AZS i przyznaję, że bardzo często sięgam po ten właśnie kosmetyk do pielęgnacji jej ciałka. Nie mam najmniejszych obaw w stosunku do niego, z powodzeniem możecie sięgać po balsam nawet dla najmłodszych. Jest całkowicie bezzapachowy, pozbawiony wszelkich możliwych składników kompozycji zapachowych, które w wielu przypadkach są alergenne, więc ryzyko jakiegokolwiek uczulenia jest zerowe. Balsam oczywiście nie jest lekiem, więc nie powinnyśmy oczekiwać od niego, że wyleczy AZS, źródła tego schorzenia mogą mieć różne, często nawet złożone podstawy, ale możecie na nim polegać w przypadku dolegliwości z tym schorzeniem związanych. Skóra dotknięta AZS po użyciu balsamu nie jest ściągnięta, a co za tym idzie dolegliwości i dyskomfort w nimi związany, często swędzenie skóry, jest możliwe do opanowania. Balsam można stosować tak często, jak skóra tego potrzebuje i doraźnie walka a AZS zdaje się być na wygranej pozycji.
Żyjemy w czasach, kiedy trądzik wieku dojrzałego jest jakąś plagą – też go mam 🙂 Jeżeli macie podobne problemy to zapewne walczycie z nimi pod okiem dermatologa i strzelam, że albo przyjmujecie doustnie leki albo nakładacie na skórę wszelkiego rodzaju maści i żele z antybiotykami i substancjami, które mają za zadanie wysuszyć skórę a przy okazji ją podrażnić. W takiej kuracji przychodzi moment, kiedy skóra łuszczy się nawet warstwami na twarzy i jak tu wyjść z domu, czym to przykryć, a najważniejsze: jak pomóc skórze przywrócić równowagę hydrolipidową? Dermoprotektor Cetaphil® MD wie jak to zrobić – dotrzeć do głębokich warstw skóry i tak też działa. Balsam stosowany na noc bardzo dobrze się na twarzy zachowuje, odpowiednio wchłania, nie pozostawia tłustej powłoki, koi skórę i stosowany regularnie przywraca jej odpowiednie nawilżenie.
Podobnie sytuacja przedstawia się po opalaniu, kiedy nasza skórą
potrzebuje jak dżdżu pozytywnej dawki nawilżenia. Balsam doskonale koi
skórę i dzięki tak wysokiemu stężeniu gliceryny dogłębnie ją nawilża, a
dzięki swoistej konstrukcji składu dociera do głębokich warstw skóry nie
tylko ją nawilżając ale też regenerując.
Problem z przesuszoną skórą dłoni? dla tego balsamu to pestka 🙂 Już chwilę po jego nałożeniu dyskomfort ustępuje, nie ma mowy o żadnej lepkości czy tłustości rąk, spokojnie możemy przejść do wykonywania zwykłych czynności domowych a nawet biurowych, ciesząc się przy tym gładkimi i miękkimi w dotyku dłońmi.

Balsam kosztuje ok. 30zł i za taką cenę otrzymujemy 250ml świetnego sprzymierzeńca suchej skóry. To kosmetyk, na którym można polegać, jest wielofunkcyjny, nie widzę jego wad. Warto przyjrzeć się również innym produktom marki Cetaphil®, jak chociażby żel micelarny do oczyszczania skóry twarzy czy bardzo lubiany przeze mnie nawilżająco-matujący krem na dzień do cery trądzikowej z SPF30. Daje świetnie radę 🙂

Produkty marki Cetaphil® w pełni zasługują na każą otrzymaną Perłę – bo to Perły i nikogo nie powinno to dziwić. Mój Przyjaciel 🙂 Gorąco Wam polecam 🙂 a Ofeminin dziękuję za zaufanie 🙂

Znacie Cetaphil® ? 

Pozdrawiam serdecznie , Aga 🙂

Jeśli spodobało Ci się to co piszę, Zaobserwuj mnie, Proszę 
https://www.facebook.com/kosmetykizmojejpolkihttps://plus.google.com/u/0/109961416078189807184/postshttps://instagram.com/agnieszka_kzmp/https://twitter.com/Agnieszka_KzMPhttps://pl.pinterest.com/kosmetykizmojej/
Powrót na górę