Naturalna pielęgnacja z marką Nikel + KONKURS

Naturalna pielęgnacja z marką Nikel + KONKURS
NIKEL – czołowa marka kosmetyczna z Chorwacji, najbardziej i najczęściej nagradzane chorwackie kosmetyki, które otrzymały wiele nagród i wyróżnień oraz złotych medali za
innowacyjne produkty naturalne, docenione przez odbiorców niemal wszystkich kontynentów.
Wpisując pytanie w wyszukiwarkę Google: „jakie kosmetyki kupić w Chorwacji?”, niemalże w każdym rezultacie wyszukania znajdziesz odpowiedź: Nikel.
Spotykają się z ogromnym entuzjazmem
odbiorców, od wielu miesięcy docierają do mnie pozytywne opinie na ich
temat, stąd nie mogło zabraknąć ich na mojej półce. W dzisiejszym wpisie przedstawię trzy kosmetyki pielęgnacyjne marki, które uważam, że warto poznać. Wybór nie był łatwy, ponieważ w katalogu marki widnieje mnóstwo kosmetyków, które do mnie przemawiają, ale skupiłam się głównie na aktualnych potrzebach mojej skóry ze względu na uporczywe zimno na zewnątrz i suche powietrze po powrocie do domu. Wybór okazał się strzałem w 10! Ufam więc, że znajdziesz również coś dla siebie i koniecznie pozostań do końca wpisu, ponieważ mam również coś dla Ciebie 🙂  

pielęgnacja twarzy

Na opakowaniu każdego kosmetyku Nikel znajduje się podpis farmaceutki, która je stworzyła, łącząc tradycyjną wiedzę z najnowszą technologią, stąd często można spotkać określenie – kosmetyki z podpisem. Wszystkie składniki i gotowe produkty mają sprawdzoną jakość i są certyfikowane przez upoważnione do tego instytucje. Ani składniki, ani gotowe produkty nie są testowane na zwierzętach. Przyglądając się składom kosmetyków, można naprawdę się zachwycić – proste, czytelne, łatwe do przeanalizowania, pozbawione zbędnych ulepszaczy i nazw składników, które przyprawiają o zakłopotanie. Doskonałym tego przykładem jest pierwszy kosmetyk, który poznałam: przeciwzmarszczkowy eliksir z 12 roślin, który jest koncentratem 100% naturalnych olejków i czystych esencji o właściwościach przeciwstarzeniowych.

Nikel

12 składników z roślin o właściwościach regeneracyjnych wchodzących w skład tego eliksiru to kolejno: olej jojoba, olej ze słodkich migdałów, oliwa z oliwek, olej z nasion słonecznika, wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego, wyciąg z dziurawca, olej z nasion pasiflory, olejek pomarańczowy, olejek z kwiatów rumianku pospolitego, wyciąg z mandarynki, olejek Immortele (z kocanki), olejek z mirtu. Całość dopełniona jest roślinną witaminą E oraz dwoma naturalnymi składnikami kompozycji zapachowej (pełny skład INCI znajdziesz na końcu mojego wpisu). Składniki aktywne eliksiru to:
  • olejek z jojoba – konsystencja zbliżona do sebum, które wydziela skóra; nawilża, wygładza, uelastycznia 
  • olejek eteryczny z wiesiołka – odbudowuje uszkodzony płaszcz lipidowy skóry
  • olejek Immortelle – stymuluje produkcję kolagenu, silny antyoksydant 

Kosmetyk
jest w 100% naturalny, nie zawiera oleju mineralnego, PEG-ów,
silikonów, parabenów, sztucznych barwników oraz substancji zapachowych.
Producent zaleca eliksir do każdego rodzaju skóry, szczególnie tej,
która wymaga
pielęgnacji przeciwstarzeniowej – czyli każdej, ponieważ już pierwsze drobne zmarszczki są oznaką starzenia się skóry. 

eliksir do twarzy

Podoba mi się fakt, że kosmetyk ten został umieszczony w szklanym opakowaniu z pipetą, która ułatwia dozowanie. Jestem ogromną fanką cytrusowych zapachów, a w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z soczystym zapachem słodkiej pomarańczy, który kusi swoją słodyczą już od pierwszej aplikacji. Biorąc pod uwagę, że mamy tutaj do czynienia z naturalnymi emolientami, to spodziewałam się formuły tłustego olejku. W praktyce okazało się, że nie jest to co prawda wodny olejek, który natychmiast się wchłania, ale nie pozostawia na skórze tłustego, ciężkiego filmu – owszem, wyczuwalny jest delikatny okluzyjny film, nie mniej jednak skóra nie klei się i nie lepi.
Producent zaleca aplikację kilku kropel eliksiru na twarz, szyję i dekolt, można jednak dodawać go również do ulubionego kremu. W pielęgnacji wieczornej aplikuję go bezpośrednio na skórę, w porannej pielęgnacji dodaję kropelkę do kremu i uzyskuję tym samym lepsze zabezpieczenie skóry przed wiatrem i mrozem. Eliksir zapobiega utracie wilgoci ze skóry, chroni ją przed szkodliwym
wpływem środowiska i… wygląda na to, że wygładza drobne zmarszczki. Nie wykluczam, że może to być swego rodzaju złudny efekt spowodowany faktem, że kosmetyk ten podoba mi się pod każdym względem, jednak po jego zastosowaniu czuję się bardzo dobrze w swojej skórze. Jest zregenerowana, odżywiona, odpowiednio nawilżona i uelastyczniona. W opakowaniu mieści się 15 ml koncentratu, na zużycie którego mamy 6 m-cy od daty pierwszego otwarcia. Z pewnością nie wystarczy go na tak długo, ponieważ po prawie miesięcznym regularnym stosowaniu pozostało mi ok. 1/3 buteleczki, jednak jest to kosmetyk, który bezapelacyjnie mogę polecić nawet jako jednorazową kurację.

maska do twarzy

Drugim kosmetykiem marki Nikel, do zapoznania z którym chciałabym Cię namówić, jest odżywcza maska z różą. Kierowana jest głównie do skóry suchej, szorstkiej i odwodnionej, ale można ją również zastosować do skóry normalnej i mieszanej w sezonie zimowym. Osoby z suchą i podrażnioną skórą mogą spokojnie ją stosować przez cały rok, natomiast te z cerą normalną i mieszaną jako regenerację np. zimą, kiedy na zewnątrz jest zimno, a wewnątrz gorąco i sucho lub latem, np. po opalaniu. Wtedy skóra normalna, a nawet mieszana, również potrzebuje odżywienia i mocnego nawilżenia. 
Składniki aktywne maski:
  • dzika róża – posiada duże stężenie witaminy C, kosmetyki zawierające ekstrakt z tej rośliny sprzyjają rozjaśnieniu plam pigmentacyjnych, także piegów, wyrównują i ożywiają koloryt skóry; poprawia nawilżenie skóry, wygładza i uelastycznia,
  • olej ze słodkich migdałów – naturalny emolient natłuszczający skórę, odpowiedni do skóry wrażliwej i alergicznej, bardzo dobrze nawilża, a stosowany codziennie bardzo szybko i w widoczny sposób podnosi komfort skóry, która staje się gładka i odżywiona,
  • masło Shea – pomaga regulować nawilżenie skóry, odnawia warstwę hydrolipidową i zapobiega utracie wody z naskórka,
  • witamina E – naturalny antyoksydant zapobiegający starzeniu się skóry.
Zgodnie z zaleceniami producenta maskę aplikuję grubszą warstwą na oczyszczoną skórę, pozostawiam na minimum 5 minut – w tym czasie składniki aktywne mają szansę zadziałać. Pozostałość, której skóra w tym czasie nie wchłonęła, usuwam wacikiem – nie zmywam ze skóry. Zabieg taki wykonuję podczas wieczornej pielęgnacji jako ostatni krok pielęgnacyjny, moja skóra nie potrzebuje już po użyciu tej maski kremu. Na skórze pozostaje film, który ją zabezpiecza, odżywia i regeneruje podczas snu. Rano skóra nie jest ściągnięta, nie wykazuje żadnego dyskomfortu i jest gotowa na spotkanie z zimnym wiatrem i mrozem. Konsystencja maski jest wyraźnie okluzyjna, zawiera sporo emolientów i posiada dość neutralny zapach, który z pewnością docenią osoby, których zmysł powonienia nie toleruje intensywnych woni. Zapach róży jest bardzo znikomo wyczuwalny w tle.

balsam pod oczy
kosmetyki naturalne

Zarówno eliksir, jak i maska sprawdzają się u mnie bardzo dobrze, ale to balsam pod oczy i wokół ust okazał się istną wisienką na torcie. Nachodzą mnie takie skojarzenia, że w kwestii pielęgnacyjnych kremów pod oczy mamy nie lada zagadkę – który kosmetyk użyć, aby poprawić nawilżenie wokół oczu, ale by jednocześnie nie podrażnił i nie uczulił  (bo to jednak delikatna strefa). Zastanawiamy się, czy warto wydać 150-200 zł na krem pod oczy? Niejednokrotnie wydajemy te duże pieniądze i zdarza się, że niestety nasz wybór nie był trafny. A okazuje się, że Nikel ma w swojej ofercie mały, niepozorny, plastikowy słoiczek wypełniony bogatym kremem o przyjemnym, delikatnym zapachu i niewiarygodnie silnych właściwościach nawilżających w przystępnej cenie ok. 50 zł. 
Producent stworzył go, aby zapobiegać pojawianiu się zmarszczek, aby skóra na dłużej zachowała młody wygląd. Informuje ponadto, że balsam odczuwalnie podnosi poziom nawilżenia skóry, staje się elastyczna bez efektu przesuszenia, naturalnie rozświetlona i wygładzona – i słowa dotrzymuje!
Balsam ma dość zbitą konsystencję, ale nie na tyle, by sprawiała problem z aplikacją. Osiada na skórze i potrzebuje dobrych 10-15 minut, aby się wchłonął, dlatego jego aplikację preferuję w wieczornej pielęgnacji. W jego składzie znajdujemy m.in. olej ze słodkich migdałów, masło Shea, masło kakaowe, wosk pszczeli i lanolinę, czyli dużą dawkę emolientów, które tworzą na skórze okluzyjny film zapobiegający nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry, przez co zmiękczają i wygładzają skórę. Skoro producent zaleca jego stosowanie na skórę wokół ust, to ja aplikuję go również jako balsam do ust – sprawdza się świetnie!

pielęgnacja przeciwzmarszczkowa
Doszliśmy do momentu, w którym mam coś dla Ciebie. Wpis powstał przy współpracy ze sklepem internetowym ekodrogeria.pl, który ufundował dla moich czytelników 3 nagrody w postaci bogatego balsamu pod oczy i wokół ust dla 3 osób. Co trzeba zrobić, aby go wygrać? Nic trudnego. W komentarzu pod tym wpisem daj znać, że bierzesz udział w konkursie i odpowiedz na pytanie otwarte:  Bez jakiego kosmetyku nie wyobrażasz sobie zimowej pielęgnacji? Takie must have, nie musisz określać konkretnego, możesz podać rodzaj (np. balsam do ust), jednym zdaniem napisz dlaczego.
Konkurs trwa jeden tydzień od dzisiaj do dn. 05/03/2018 r., skierowany jest do osób pełnoletnich, wysyłka nagród odbywa się terenie Polski. Fundatorem nagród jest ekodrogeria.pl i za jej pośrednictwem zostaną wysłane nagrody. Po ogłoszeniu wyników w ciągu 3 dni od zakończenia konkursu osoby, które wygrają przekazują mi dane do wysyłki nagrody drogą elektroniczną, które ja następnie przekazuję do ekodrogeria.pl – przekazując mi dane, zgadzasz się na to. Wyniki pojawią się w TYM wpisie jako jego edycja. Jeśli się nie zgłosisz w ciągu 3 dni – nagroda przepada.

Pozdrawiam ciepło!

EDIT dnia 9 marca 2018r. – WYNIKI KONKURSU 
Bardzo dziękuję wszystkim za udział w konkursie, zwycięzcami są:
– Dorota Kurtycz
– anna jarosz-strój
– Monika Szpila
Dziewczyny GRATULUJĘ! 
Proszę o przesłanie danych do wysyłki nagrody drogą mejlową na adres kosmetykizmojejpolki@gmail.com . W tytule wiadomości do mnie napisz proszę „wygrana w konkursie Nikel”.

Eliksir do twarzy INCI: Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis Oil*, Olea Europaea Oil*, Helianthus Annus Seed Oil*, Calendula Officinalis Flower Extract*, Hypericum Perforarum Extract*, Passiflora Incamata Seed Oil*, Tochopherol*, Citrus Aurantium Dulcis Oil*, Chamomilla Recutita Extract*, Citrus Nobilis Oil*, Helichrysum Italicum Flower Oil*, Myrtus Communis Oli*, Limonene**
Pojemność 15 ml / cena 139,90 zł

Maska do twarzy z różą INCI: Prunus Amygdalius Dulcis Oil*,Lanolin*, Cera Alba*, Theobroma
Cacao Butter*, Sodium Stearoyl Glutamate*, Benzyl Alcohol*,
Dehydroacetic Acid*, Pelargonium Graveolens Flower Oil*

Pojemność 50 ml / cena 59 zł

Balsam pod oczy i okolice ust INCI: Aqua, Prunus Amygdalus Dulcis Oil*,Butyrospermum Parkii Butter,
Petrolatum, Theobroma Cacao Butter*, Cera Alba, Lanolin, Tocopherol,
Cholesterol, Benzyl Alcohol*, Sodium Stearoyl Glutamate*, Parfum,
Dehydroacetic Acid*, Geraniol, Hydroxyisohexyl-3-Cyclohexene,
Carboxaldehyde, Citronellol, Linalool, Citral.

Pojemność 15 ml / cena 50,30 zł

*składniki organiczne według standardów Ecocert
** komponent naturalnego olejku eterycznego

Powrót na górę