Pudełkowy Zawrót Głowy – czyli: O co w tym wszystkim chodzi ???

Pudełkowy Zawrót Głowy – czyli: O co w tym wszystkim chodzi ???

Witajcie we wrześniu. Długo zastanawiałam się czym Was przywitać w tym miesiącu, ale pomyślałam, że poruszę temat słynnych pudełek „box’ów”, które cieszą się coraz to większym powodzeniem. I zdaję sobie oczywiście sprawę, że część z Was wie już o co z tymi pudełkami chodzi, ale jeśli znajdzie się chociaż jedna „zbłąkana owieczka”, której rozjaśni się w główce chociaż trochę dzięki temu postowi, to będę dumna z faktu, że poruszyłam tutaj ten temat.
Więc szybciutko przechodzimy do sedna sprawy i już na wstępie informuję, że cały temat postaram się opisać na podstawie pudełek, które zagościły u mnie w ubiegłym miesiącu, sierpniu – to takie podsumowanie miesiąca, czyli Pudełkowy Zawrót Głowy 🙂
W ubiegłym miesiącu dotarły do mnie aż cztery pudełka: dwa beGlossy – tradycyjne comiesięczne i z edycji specjalnej, comiesięczny ShinyBox oraz cały pełnowymiarowy Face & Look .

Jeżeli chodzi o dwa pierwsze, tj. beGlossy i ShinyBox, to można zamówić comiesięczną subskrypcję, której koszt wynosi 49zł miesięcznie. Przy zamawianiu w dłuższym okresie kwota ta jest proporcjonalnie pomniejszana, np. 3-miesieczna subskrypcja kosztuje 139zł. Tragedii nie ma, ale jest jeden szkopuł, który nie każdemu się spodoba. Otóż w przypadku obydwu firm, nie wiemy co dostaniemy w zamian. Pisząc dosłownie: „kupujemy kota w worku” – kiedy płacimy za subskrypcje, nie wiemy za co? ale wiemy, że otrzymamy boxa wypełnionego kosmetykami częściowo pełnowymiarowymi, ale również demonstracyjnymi o dużo mniejszej pojemności, a nawet mogą to być próbki kosmetyków. Nie zdarzyło mi się jeszcze, abym w którymkolwiek pudełku nie znalazła przynajmniej dwóch pełnowymiarowych produktów. Poza tym najczęściej są to kosmetyki, których nie znajdziemy na szeroko dostępnych półkach sklepowych, bywają dermokosmetyki, kosmetyki do makijażu, kosmetyki pielęgnacyjne, do twarzy, ciała, włosów, akcesoria kosmetyczne i wiele innych…
A jak to wygląda w praktyce? Odpowiedź znajdziecie poniżej 🙂

beGlossy w miesiącu sierpień postawił na „Letnie Orzeźwienie”. Biorąc pod uwagę, że pudełka otrzymujemy ok 20-tego każdego miesiąca, to biorąc pod uwagę, że był sierpień to chyba trochę za późno jak na taką deklarację. Wykorzystanie do promocji nie tylko znaku graficznego, ale i zapachu soczystej pomarańczy to strzał w 10!!!  Zawartość pudełka naprawdę robi wrażenie: ja otrzymałam aż pięć produktów pełnowymiarowych, dwa demonstracyjne i jedną miniaturę. Jest MOC 😉

Szczegółowy zestaw beGlossy sierpień 2014:

Hypoalergiczny żel do mycia twarzy IWOSTIN SENSITIA dzięki zawartości łagodnych substancji myjących delikatnie oczyszcza skórę twarzy i ciała. Zapewnia odpowiednie nawilżanie skóry, przywracając jej miękkość i gładkość. 
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 33,50zł.
Bardzo się cieszę, że produkt ten znalazł się w pudełku. Już nie mogę się doczekać kiedy użyję tego żelu, czytałam o nim bardzo wiele dobrych opinii, na pewno przyda się do mojej problematycznej skóry twarzy.

Matowy Top Coat do paznokci NAILS INC.nadaje natychmiastowy efekt matowych paznokci. Wystarczy nanieść jedną warstwę na płytkę pomalowaną kolorowym lakierem, by otrzymać modne, matowe wykończenie. 
Produkt pełnowymiarowy
Cena: ok. 56zł
Mam w swoich zasobach podobny produkt marki Golden Rose – również matujący Top Coat. To co zdecydowanie różni te dwa produkty, to cena – ten z Golden Rose kosztuje ok. 12-15zł. Co takiego ma w sobie Top Coat NAILS INC., że kosztuje pół stówy? – zobaczymy 😉

Zestaw korektorów do twarzy Concealer Quad SO SUSAN COSMETICS zestaw korektorów w czterech odcieniach, które perfekcyjnie ukryją przebarwienia i drobne niedoskonałości cery, a także zatuszują cienie pod oczami.
Produkt pełnowymiarowy
Cena: ok. 86zł
Z reguły używam korektora w jednym odcieniu, tego, który stosuję po oczy, więc paletka czterech kolorów w pierwszej chwili wydała mi się zbędna. No ale jeśli biorąc pod uwagę pojedyncze wynalazki, które towarzyszą mi z „te dni”, to dochodzę do wniosku, że niejednokrotnie korektor, który stosowałam był za jasny. A sama cena tego produktu powala na kolana, wizualnie nie wygląda na tak drogi i jeśli mam być z Wami szczera to z całą pewnością nie kupiłabym go za taką cenę. Jeszcze go nie używałam.

Krem pod oczy OLAY ANTI-WRINKLEkrem pod oczy, zawierający oceaniczne ekstrakty botaniczne, dostarcza skórze nawilżenie, pomagając zredukować oznaki starzenia wokół oczu.
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 29,99zł
Mam już kilka produktów marki OLAY, nabytych w edycji specjalnej beGlossy, o której pisałam TUTAJ KLIK, więc rodzinka się powiększa. Coś mi się wydaje, że będą następne „do kontroli”. Są to jedne z niewielu produktów drogeryjnych na rynku – jeśli nie jedyne – które zawierają cenny składnik jakim jest niacynamid.

Balsam do suchych miejsc 3w1 JOANNAdzięki połączeniu masła pomarańczowego i masła shea z wit. E, skutecznie odżywia i pielęgnuje suchą skórę.
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 6zł
Biorąc pod uwagę, że ja mam zawsze suche i spierzchnięte usta, to będzie jak znalazł. A zapach pomarańczy tylko dodaje mu atrakcyjności.

Rozświetlający krem liftingujący CASHMERE ILLUMINATORbomba witaminowa dla osób o szarej, matowej i zmęczonej cerze, żyjących w szybkim tempie i narażonych na stres. Polecany jako regenerująca kuracja dla skóry wysuszonej.
Produkt demonstracyjny – tubka 15ml
Cena produktu pełnowymiarowego 30ml: 36zł
Kremik ten zapowiada się być całkiem przyjemną pozycją. Skład nie do końca naturalny, ale znajdzie się tam kilka perełek godnych zauważenia. Lubię czasem zastosować taką bombkę witaminową, szczególnie rozjaśniającą po lecie.

Mydło glicerynowe pomarańcza z chili ORGANIQUEmydło na bazie najwyższej jakości roślinnej gliceryny, wytwarzanie ręcznie, według tradycyjnych receptur.
Produkt demonstracyjny – 50g
Cena produktu pełnowymiarowego 100g: 14,90zł
To właśnie za sprawą tego mydełka całe pudełko tak pięknie pachniało pomarańczą, że chciało się je zjeść. Kiedy je otworzyłam aromat pomarańczy po prostu mnie uderzył po twarzy 🙂 cudowny zapach, który z pewnością wypełni naszą łazienkę, jeśli tylko go tam umieścimy.

Krem nawilżający Moisturising Skin Cream YU-BE krem nawilżający na bazie gliceryny, wzbogacony w wit. E, wit. B2 i kamforę. Doskonale nawilża skórę.
Próbka produktu – tubka 3g
Cena produktu pełnowymiarowego 33g: ok. 48zł
Biorąc pod uwagę objętość produktu, to chyba nikt o zdrowych zmysłach nie pokusi się na jego recenzję, no chyba, że był w posiadaniu pełnowymiarowego. Moim skromnym zdaniem mogli sobie już darować taki produkt, który wydaje się być ciekawą pozycją, no ale żeby dać go 3 gramy … Ale nie narzekam biorąc pod uwagę pozostałą zawartość pudełka.

Reasumując, sierpniowe pudełko beGlossy 2014, o ile potrafię dobrze liczyć (a z matematyki nie byłam najgorsza) to gdybyśmy chcieli zakupić każdy z produktów pełnowymiarowych z osobna, to byłby to koszt ponad 200zł. Dodając jeszcze dwa produkty demonstracyjne to wychodzi nam całkiem niezła wyliczanka. W obliczu tego zestawienia wcale nie dziwi mnie fakt, że pudełka rozeszły się jak ciepłe bułeczki w piekarni za cenę 49zł. Nie zawsze dostajemy tak „wypasione” pudełko w ramach subskrypcji, ale w sierpniu był naprawdę wypas.

A co u konkurencji?  ShinyBox sierpień 2014. Sprawdźmy!

ShibyBox zapowiadał swoje pudełko z wielkim rozmachem: Poczuj kojący dotyk odżywczej pielęgnacji na rozgrzanej słońcem skórze… Produkty w nim zawarte mają zapewnić zdrowy i piękny wygląd przez resztę lata. Jakiego lata???? Chyba troszkę już za późno.
Zawartość pudełka:

Olejek do twarzy i ciała z olejkiem makadamia Joannaświetnie zmiękcza, odżywia i wygładza skórę, nadając jej promienny wygląd. Innowacyjna formuła preparatu sprawia, że kosmetyk sprawdza się zarówno do pielęgnacji twarzy, jak i ciała.
Produkt pełnowymiarowy
Cena produktu 100ml: 10zł
Patrząc na skład olejku to nie jest najgorzej, ale ja nie odważę się użyć go na twarz – w ogóle nie stosuję kosmetyków w postaci tego rodzaju olejków na twarz. Za to uwielbiam olejki do ciała, szczególnie właśnie w okresie jesienno-zimowym. Będzie jak znalazł.

Konturówka do brwi GLAZELperfekcyjnie podkreśla kształt brwi i dodaje im wyrazistości. Dodatkowo posiada szczoteczkę, której użycie sprawia, że brwi nabierają idealnego kształtu.
Produkt pełnowymiarowy
Cena produktu: 30zł/szt.
Tak, dodaje wyrazistości brwiom – aż za bardzo, bo ja dostała konturówkę w kolorze czarnym, więc odpada w przedbiegach 🙂 Jako, że jestem blondynką z jasną karnacją, unikam czarnych konturówek, szczególnie do brwi.

Orzeźwiająca mgiełka do nóg Emerald Cooling Mist YASUMIidealne rozwiązanie w przypadku uczucia ciężkich i zmęczonych nóg. Regularne stosowanie mgiełki poprawiam krążenie, daje uczucie lekkości i odświeżenia nóg.
Produkt demonstracyjny – 50ml
Cena produktu pełnowymiarowego 200ml: 39zł
Mgiełka ta wygląda na ciekawy produkt, który pomoże zmęczonym nogom podczas dużych upałów, osobiście nie widzę innego zastosowania. Biorąc pod uwagę, że lato się skończyło to ta mała buteleczka musi poczekać umieszczona głęboko w szufladzie przez co najmniej kilka miesięcy.

Krem intensywnie nawilżający BANDInawilżający krem o lekkiej konsystencji przeznaczony do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Krem jest doskonały pod makijaż, znacznie poprawia wygląd skóry i wyrównuje jej koloryt.
Produkt demonstracyjny – 30ml
Cena produktu pełnowymiarowego 50ml – 48zł
Słyszałem o tej marce ale nigdy nie miałam żadnego produktu, a ten krem wydaje się być ciekawą pozycją. Nawilżających kremów u mnie nigdy dość 🙂 aczkolwiek w tym przypadku… na opakowaniu nie ma składu – to trochę mało profesjonalne – więc trzeba poszukać w Internecie.

Serum – koncentrat piękna DERMIKA specjalistyczne serum stymulujące odnowę skóry i chroniące ją przed starzeniem. Produkt ten skutecznie spłyca zmarszczki, zmniejsza ich widoczność i poprawia napięcie skóry.
Miniatura produktu – 5ml
Cena produktu pełnowymiarowego 30ml: 70zł
Lubie wszystkie produkty typu: serum, więc ten też na pewno się nie zmarnuje 🙂 Producent na opakowaniu zapewnia, że użył technologii potrójnej redukcji zmarszczek i esencję z motylego kwiatu (???) – brzmi dziwnie, ale zachęcająco.

Dodatkowo w pudełku jeszcze znalazłam dwie saszetki olejku pod prysznic BARWA: różany i oliwkowy, saszetkę kremu siarkowego również BARWA oraz zestaw czterech saszetek kremów SYNCHROLINE.

Jak widzicie sierpniowe pudełko ShinyBox nie prezentuje się aż tak dobrze jak beGlossy, ale nie zawsze tak bywa. Zdarza się oczywiście, że ShinyBox jest zdecydowanie lepszy. Suma sumarum, może zdarzyć się sytuacja, że otrzymamy produkt, który kompletnie nam nie odpowiada lub którego z jakichś przyczyn nie możemy na sobie użyć, np. ta czarna konturówka do brwi, której ja na pewno nie wykorzystam. Tak się dzieje w przypadku, kiedy mamy aktywną subskrypcję – nie wiemy wówczas, jakie produkty otrzymamy.
Istnieje jednak sposób, aby nie kupować przysłowiowego „kota w worku”. Rzadko zdarza się, aby wszystkie pudełka przeznaczone na dany miesiąc sprzedały się przed ich wysyłką. Można więc zaobserwować na stronie lub blogach urodowych co się w nim znajduje i kupić pojedyncze pudełko, jeśli zawartość nas interesuje.

Inaczej sprawa się ma do pudełek z tzw. edycji specjalnych, które ukazują się średnio co 2-3 miesiące. Tutaj z góry wiemy co kupujemy i są to tylko produkty pełnowymiarowe. Tak jest np. w przypadku edycji specjalnej beGlossy essence ULTIME, gdzie w cenie 49zł możemy dostać pudełko z zawartością trzech pełnowymiarowych produktów do pielęgnacji marki Schwarzkopf: szampon, odżywkę i balsam upiększający do włosów.

Schwarzkopf essence ULTIME jest pierwszą marką do pielęgnacji włosów, która współtworzona jest z Claudią Schiffer. Cała kolekcja opracowana jest specjalnie dla włosów zniszczonych i osłabionych farbowaniem, rozjaśnianiem i codzienną stylizacją, a po zastosowaniu produktów włosy mają być mocne, lśniące i piękne. essence ULTÎME zawiera kompleks
ULTÎME-4-Complex: połączenie esencji perły, pantenolu,
wzbogaconej proteiny i keratyny.

Szampon essence ULTÎME OMEGA REPAIR DO
WŁOSÓW ZNISZCZONYCH, OSŁABIONYCH
zawiera wyjątkową, bogatą formułę
regenerującą komórki zniszczonych włosów i przeciwdziałającą rozdwajaniu
się końcówek do 90% (w połączeniu z odżywką). Nadaje włosom wyrazisty,
naturalny, piękny i zdrowy wygląd.

Produkt pełnowymiarowy: 250ml
Cena: 22,99zł


Odżywka essence ULTÎME OMEGA REPAIR DO WŁOSÓW ZNISZCZONYCH, OSŁABIONYCH
zawiera wyjątkową, bogatą formułę regenerującą komórki zniszczonych
włosów i przeciwdziałającą rozdwajaniu się końcówek do 90% (w połączeniu
z szamponem), zapewnia 3 x łatwiejsze rozczesywanie i doskonałą
pielęgnację. W stosunku do włosów przed użyciem produktu.

Produkt pełnowymiarowy: 250ml
Cena: 22,99zł 

Balsam upiększający włosy essence ULTÎME OMEGA REPAIR zapewnia
intensywną regenerację i odbudowę struktury włosów, kontrolę i ochronę
końcówek włosów, łatwe rozczesywanie, połysk i elastyczność włosów,
sprężystość i witalność oraz zrównoważony poziom nawilżenia włosów bez
ich obciążania.

Produkt pełnowymiarowy: 100ml
Cena: 29,99zł

Zestaw ten przypadł mi go gustu już dawno temu – pudełko to jest dostępne na beGlossy od kilku miesięcy, jego regularny koszt to 49zł. Ja natomiast zapłaciłam za niego 29zł, jak? bardzo prosto 🙂  Kilka dni temu beGlossy udostępnił możliwość zakupu swoich pudełek bezpośrednio poprzez Facebook’a i z tej okazji można było kupić każde z dostępnych pudełek 20zł taniej. Warto więc obserwować Fun Page beGlossy i Fun Page ShinyBox, ponieważ można tam dowiedzieć się o wielu ofertach promocyjnych na poszczególne pudełka.
Wracając do specjalnej edycji essence ULTIME to sprawdziłam w Rossmanie ceny tych produktów i okazuje się, że za cenę 29zł nabyłam świetne (tak myślę) produkty do pielęgnacji włosów o łącznej wartości ok. 73zł. Uważam, że to dobry deal.
Pudełka limitowane pojawiają się w różnych cenach, średnio od 49zł do nawet 120zł – ale te za 120 to już naprawdę na wypasie. Ja lubię tą zabawę 😉 ten towarzyszący comiesięczny dreszczyk emocji w momencie otwierania pudełka – bezcenne.

Ostatnim tematem, jaki chciałbym dzisiaj poruszyć są pudełka portalu urodowego Face & Look. Jest to trochę inna bajka ponieważ zakupy tam są w pełni kontrolowane, wiemy co kupujemy w momencie płatności, a wszystkie produkty, które składają się na dane pudełko – box są pełnowymiarowe.

Możliwość zakupu takiego pudełka mają Ambasadorzy Face & Look, ale spokojnie – może zostać nim każdy, wiąże się to tylko i wyłącznie z zarejestrowaniem się na portalu. Rejestracja to jednoznacznie zgoda na „bycie” Ambasadorem, ale bez obawy – do niczego to nie zobowiązuje, a pozwala zakupić box’y po bardzo rozsądnych cenach. Np. Box SPA VINTAGE BODY OIL z serii MACADEMIA można było nabyć (aktualnie jest już niedostępny) za 39,99zł. A w nim znalazły się same pełnowymiarowe produkty widoczne na zdjęciu poniżej.

W wyjątkowym Boxie SPA VINTAGE BODY OIL z serii MACADAMIA znalazły się:

  • Masło do ciała – 200 ml
  • Peeling do ciała cukrowo – orzechowy – 200 ml
  • Olejek do ciała – 130 ml
  • Peeling dwufazowy – 130 ml
  • Olejek do kąpieli – 200 ml
  • Aromaterapeutyczny żel pod prysznic – 200 ml

Wszystkie powyższe produkty zawierają olej makadamia, który działa regenerująco, odżywczo i
wygładzająco, co znacząco poprawia wygląd skóry. Doskonale zmiękcza i
uelastycznia skórę, nadając jej aksamitną gładkość.
Boxy Face & Look to moje ulubione – w maju pisałam o pięknie pachnącym pudełku wypełnionym po brzegi pełnowymiarowymi produktami od Joanny – TUTAJ KLIK. Box SPA VINTAGE BODY OIL został już wyprzedany w pełnym nakładzie, ale nadal jest dostępnych kilka świetnych pudełek, które można zamówić z dostawą do domu. Polecam również polubienie Fun Page Face & Look, z którego dowiecie się nie tylko o nowych edycjach super box’ów, ale również o aktualnych trendach w modzie, makijażu, poczytacie ciekawe artykuły o zdrowiu i urodzie, weźmiecie udział w fajnych konkursach a nawet testach kosmetyków.
Face & Look wypada najkorzystniej cenowo pod kątem ilości produktów pełnowymiarowych i najlepiej pod kątem satysfakcji, ponieważ jeśli podoba Ci się dany box, to go kupujesz, jeśli Ci się nie podoba to odpuszczasz, a z całą pewnością w niedługim czasie znajdziesz w ofercie kolejny.

Na tym moje zasoby pudełkowe się kończą. Słyszałam jeszcze o pudełkach pod nazwą ORI-BOX, w skład których wchodzą kosmetyki z Oriflame i ECO-BOX, z których również nie korzystałam – na nie szczególnie chyba zapoluję 😉 coś mi mówi, że można tam znaleźć fajne ekologiczne kosmetyki.

Na tym temat mój się wyczerpuje. Jestem bardzo ciekawa, czy zamawiacie takie pudełka i czy jesteście z nich zadowolone? co sądzicie o takich akcjach? wolicie „niespodzianki” czy wiecie co kupujecie? Dajcie znać…

A tymczasem pozdrawiam, AGA. 

Powrót na górę